MORALNOŚĆ DEWELOPERA

To nie jest oksymoron! Chociaż z drugiej strony, jak się czasami popatrzy co?, jak? i gdzie? się buduje np. w takim mieście jak Wrocław, to już nie jestem tego taki pewien…

Cały czas uważam, że zgoda buduje i zawsze jest przestrzeń na tzw. synergiczne budownictwo, nawet w takiej aglomeracji jak Wrocław. Trzeba tylko chcieć i umieć ją wypracować.

Po pierwsze, ważne i istotne jest zdanie sobie sprawy z faktu, ze deweloper to przedsiębiorca. Każda firma komercyjna realizuje zadania, które są nakierowane na zysk. Uczą tego na wszystkich kursach ekonomii. Deweloper musi przeprowadzić analizę ryzyka, ocenić opłacalność i dopiero wtedy może zdecydować o tym na jaki kształt inwestycji może sobie pozwolić w danej lokalizacji.

To jest dobry moment, aby zacząć rozmawiać mieszkańcami. Doświadczony inwestor prowadzi taki dialog już na etapie projektowania. Zna lokalną społeczność. Jeśli wokół planowanej inwestycji teren jest mocno zurbanizowany, trzeba i należy spotkać się z mieszkańcami i zasięgnąć ich opinii o tym jak można zrealizować konkretny projekt, aby przyniósł wszystkim korzyści.

Mieszkańcy są w stanie zgodzić się na wiele niedogodności, jeśli są rzetelnie i uczciwie informowani o planach inwestora.

Budowa wiąże się z transportem materiałów, okresowym zanieczyszczeniem lokalnej infrastruktury drogowej, a nawet jej uszkodzeniem, jeśli została wykonana prowizorycznie. Co zdarza się często w naszym mieście, niestety. Jest to jednak okazja do modernizacji dróg, chodników, instalacji sanitarnych. Ogólnie mówiąc przy współpracy dewelopera z gminą można istotnie poprawić komfort życia mieszkańców, np. budowa placu zabaw „Słoneczny Ołtaszyn” we Wrocławiu, może być uznana za modelowy projekt zrealizowany we współpracy lokalnej społeczności, miasta i inwestora.

Same prace budowlane mogą być uciążliwe dla mieszkańców i zazwyczaj takimi są, ze względu na zwiększenie natężenia ruchu samochodów dostawczych oraz hałas generowany przez pracę maszyn i urządzeń budowlanych. To nieuniknione, ale do zaakceptowania przy uwzględnieniu oczekiwań i potrzeb mieszkańców związanych z ich prawem do odpoczynku po pracy. Trzeba zagwarantować bezpieczeństwo pieszych, rowerzystów i innych uczestników ruchu wokół inwestycji. To podstawa każdego projektu inwestycyjnego.

Istotny jest fakt, by po inwestycji powstały obok mieszkań obiekty związane z zaspokojeniem potrzeb mieszkańców. Może to być żłobek, gastronomia, znane są przypadki budowy basenu ( teoria, w tym ostatnim rozminęła się z opłacalnością).

W każdym przypadku i na każdym etapie powinien być prowadzony dialog między inwestorem, a mieszkańcami. Z moje pracy w samorządzie wiele razy rozwiązywałem spory i namawiałem do rozmowy. Za każdym razem, gdy dochodziło do dialogu efekt rozmów przynosił niesamowite i korzystne rozwiązania dla wszystkich stron potencjalnego konfliktu.

Deweloper dysponuje wiedzą i możliwościami technicznymi, które mogą pomóc np. przy poprawie jakości dróg dojazdowych do osiedli, jest w stanie wygenerować dodatkowe miejsca postojowe, a także zastosować nowoczesne technologie np. oświetlenie chodników, placów zabaw.

Dlatego zawsze namawiam do dialogu i chętnie pomagam w takich rozmowach. Zgoda buduje! Szukajmy zawsze dobrych, kompromisowych rozwiązań.

Autor

Sebastian

Przygotowuję i realizuję projekty dla firm, szkół i instytucji. Wypalenie zawodowe (zapobieganie), motywacja oraz przemoc rówieśnicza, cyberprzemoc. Zajmuję się pomocą w osiąganiu szeroko rozumianego dobrostanu psychicznego. Więcej na www.sdwilk.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *