To był trudny rok. Pandemia, która spowodowała, że izolacja stała się koniecznością i strach przed chorobą… Mimo to udało mi się poukładać wiele spraw. W domu mieliśmy dla siebie więcej czasu niż kiedykolwiek przedtem. Można ten czas porównać do pierwszych miesięcy po narodzinach Jagody, gdy wspólnie się nią zajmowaliśmy. Tak było i tym razem. Cały czas w domu, który stał się biurem i szkołą. Miejscem pracy, nauki i wypoczynku jednocześnie.
Dostrzegliśmy bardziej zmiany, które nastąpiły u Jagody w ostatnim czasie. Skończyła właśnie 10 lat i jest już bytem samodzielnie myślącym, który co raz częściej zalakuje nas swoimi wnioskami, z obserwacji świata. Z jej perspektywy, młodego człowieka wygląda inaczej. Zaskakuje nas dojrzałością swoich przemyśleń. To bardzo inspirujące. Z drugiej strony przypomina o tym, że za kilka lat pójdzie przez życie własną ścieżką, nie będziemy jej już tak bardzo potrzebni jak dziś…
Rok 2020 to wyjątkowy czas, który skłonił mnie do refleksji o tym co tak naprawdę ważne jest w życiu. Spodobały mi się słowa, które na jednej z konferencji wypowiedział Antony Hopkins: „Jeśli uganiasz się za pieniędzmi, to nie zadziała. Jeśli uganiasz się za sukcesem, to nie zadziała. Musisz gonić jedynie za tym, kim chciałbyś być, ale żyjąc tak, jakby to już się działo teraz. Zachowuj się tak, jakbyś już był właśnie na tym miejscu, a wtedy wszystko się poukłada.” Cenię go za wiele ról, postaci które wykreował. Te słowa, jednak przykuły moją uwagę i z pewnością będę do nich wracał.
To ważne, aby mieć jasno określony cel w życiu. Mamy bardo mało czasu na realizację marzeń. Nie warto marnować swojego czasu na bzdury.
Ty określasz na ile ktoś, lub coś jest warte by dać mu najcenniejsze co masz w życiu – swój czas. Nie byłbym sobą, gdybym nie wspomniał o polityce – tu jest największe bagno – przyjdą do ciebie, będą się przymilać, a jak im pomożesz bezinteresownie, to na koniec cię oplują, zapominając ile ci zawdzięczają. Nie chodzi mi o wyborców, ale o tych cwaniaczków, którzy nie maja własnych pomysłów i szukają tylko łatwych pieniędzy, bo uczciwie nie potrafią pracować… Uważaj na nich, to wykwalifikowani zwodowi kłamcy.
Ten etap mam już chyba za sobą. Czas się skupić na tym, co jest pożyteczne. Czas, który mamy jest tym dobrem, które należy ofiarować ludziom, którzy to docenią. Co ważniejsze, przekażą to dobro dalej, aby rosło i pomagało innym. Nie oczekując za to nagrody i zapłaty.
Obiecuję sobie i Wam, że będę więcej pisać niekomercyjnie i udostępniać te treści na blogu. To takie moje postanowienie na 2021 rok. Jest jeszcze parę projektów, które chcę zrealizować, ale o tym na razie cicho sza…, żeby nie zapeszyć…